Kolejna stara kartka wywleczona ze strychu. Tym razem znad naszego pięknego Bałtyku. Nie potrafię powiedzieć, w którym roku została wydrukowana, ale wiem, że została wysłana w 1953 r. Czyli już bardziej dziadkowa, nie pradziadkowa. Nie wiem do kogo i od kogo i dlaczego na naszym strychu leży. Po niemiecku napisana, z bratem muszę się skonsultować.
Znaczki:
own.
O proszę, tylko morza coś nie widzę :D
ooo... ciekawe, ciekawe:)
Ojej!!!!!!! Taki skarb!!!! Uprzejmie zazdroszcze. Absolutnie!